niedziela, 22 stycznia 2017

Najlepsze książki 2016 roku

Nareszcie nadeszły ferie, dzięki czemu mam czas na spokojnie usiąść nad podsumowaniem minionego 2016 roku, który był bogaty nie tylko pod względem czytelniczym, ale również prywatnym. Spełniłam marzenie, zostałam matką chrzestną, rozpoczęłam ostatnią klasę szkoły średniej, ale nie o tym chciałabym dzisiaj pomówić. 

Przed ponad rokiem powiedziałam, że niemożliwym jest przeczytanie ponad stu książek w ciągu jedynie 365 dni, ale chyba coś we mnie usilnie próbowało mnie przekonać, że jednak się da. Nie do końca mu wyszło, bo zabrakło mi zaledwie dwóch do przekroczenia magicznej granicy, ale teraz już nie będę z takim wielkim niedowierzaniem patrzeć, jak inni poddają takie wyniki na swoich blogach. Poza tym z tych 98 pozycji wybrałam kilka, które uważam za najlepsze, jakie udało mi się w tym roku przeczytać. 


  

Dawca Lois Lowry

Niesamowicie wzruszająca i pochłaniająca opowieść o docenianiu małych rzeczy, które nadają naszemu życiu sens - uczuć, emocji, miłości bliskich, kolorów czy muzyki. Jest opowiedziana bardzo prostym oraz zwięzłym językiem, który pasuje do dwunastoletniego chłopca będącego narratorem. To historia uniwersalna i ponadczasowa, którą według powinien przeczytać każdy.


Moja walka o każdy metr Thomas Morgenstern

Niezwykle poruszająca biografia jednego z najbardziej uwielbianych skoczków narciarskich na świecie. Książka powstała po ostatnim w karierze sezonie Thomasa Morgensterna i jest swego rodzaju wytłumaczeniem dla kibiców, dlaczego zakończył karierę. Wyjaśnia, co działo się w jego głowie tuż po dwóch dramatycznych upadkach oraz przedstawia nieudane próby powrotu do sportowej rywalizacji.


Mechaniczny Ian Tregillis

Utrzymany w steampunkowym klimacie początek opowieści o buncie maszyn stworzonych przez zegarmistrza na potrzeby holenderskiej armii. Klakierzy podbijają dla nich świat, a jedynym państwem stawiającym opór pozostaje Francja. Niezwykle wciągająca, zaskakująca i trzymająca w napięciu. Nie da się przejść obok niej obojętnie.

  

Fobia Dawida Kaina

Kolejna wywołująca refleksja nad własnym życiem książka o niedalekiej przyszłości, kiedy światem rządzi internet. Wbrew pozorom nie jest to opowieść o przerażającym życiu, które czeka naszych potomków, a o książkach, pisarstwie oraz miłości rodzicielskiej, która zdolna jest do poświęcenia samego siebie na rzecz szczęścia i bezpieczeństwa własnego dziecka.

Morelowy Sad Amanda Coplin

Słodko-gorzka opowieść o rodzinie, którą niekoniecznie łączą więzy krwi, o rozczarowaniach i ojcowskiej miłości. Przede wszystkim jednak jest to opowieść o wspaniałym człowieku, który dwóm obcym, ciężarnym nastolatkom oraz ich dzieciom dał najlepszy dom, jaki mógł, podczas gdy inni tylko je przeganiali. To jedna z tych książek przy których nie da się płakać, bo braknie łez.

Frankenstein Mary Shelley

Jeden z najwspanialszych klasyków literatury, jaki kiedykolwiek przeczytałam. Niezwykle wciągająca, poruszająca oraz zaskakująca opowieść o dziele oraz jego przerażonym twórcy. Obrzydzenie jakie czuł Frankenstein do swojego tworu popchnęło je do przerażających czynów. Historia posiadająca niezwykle barwny i bogaty język, a jednocześnie łatwy do przyswojenia.

  

Wigilijne psy i inne opowieści Łukasz Orbitowski

Zbiór genialnych opowiadań grozy godnych samego mistrza horroru Stephena Kina i jednocześnie utrzymanych w polskich klimatach. Zło ukryte w ludziach, szarych blokowiskach, starych pociągach, taksówkach czy nawet wsiach. Aż chce się sprawdzić, czy w swoich późniejszych dziełach autor tak samo zachwyca.

Studnia Zagubionych Aniołów Artur Laisen

Misternie dopracowany wstęp do coś czuję niezapomnianej serii fantasy, która wymaga niezwykle dużo uwagi ze strony czytelnika. Całość jest niesamowicie drobiazgowo przemyślana i skrupulatnie spisana. Nic tylko się zachwycać wspaniałym kunsztem autora, który notabene jest bardzo inteligentnym i sympatycznym człowiekiem.

Królowie Dary Kena Liu

Na koniec najlepszy smaczek całego roku, czyli obecnie moja ulubiona książka. Napisana misternie i z wielkim rozmachem historia walki o uwolnienie się spod jarzma okrutnego cesarza, który przejął władzę na całych Wyspach Darach. Wielowątkowa opowieść o ludziach, wojnie, władzy, zepsutych bogach i miłości, która zdolna jest przetrzymać naprawdę wiele. Wszystko to inspirowane przede wszystkim kulturą orientalną, ale w trakcie czytania można wyłapać również nawiązania do zupełnie innych narodów.

Poza tym mam jeszcze dla was bonus w postaci trzech najgorszych książek, jakie przeczytałam w tym roku ;) Nie ma sensu robienia dla nich osobnego posta, ponieważ ledwo, co z nich pamiętam, ale chciałabym wam je odradzić.

  

A jakie wy macie ulubione książki z minionego roku?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie komentarz, ponieważ bardzo mnie to motywuje do dalszego pisania o książkach. Pamiętaj jednak, że jest to miejsce na dyskusje na temat posta, a nie spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...